Trzydniowa oferta spędzania czasu wolnego w oparciu o idee Slow Food Travel, obejmująca cały obszar  LGD Dunajec-Biała, Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju i Stowarzyszenia „Na Śliwkowym Szlaku”

Zobacz więcej na visitpogorze.pl

Wycieczkę po Mikroregionie Pogórze rozpoczynamy w Gnojniku w powiecie brzeskim, do którego dojechać możemy z Tarnowa czy Krakowa autostradą A4 lub dawną „4” – trasą krajową nr 94 do Brzeska, a następnie DK 75 w kierunku Nowego Sącza. Opcjonalnie, możemy skorzystać z połączenia kolejowego. Najbliższa stacja, na której zatrzymują się pociągi Kolei Małopolskich (SKA3) Polregio oraz wybrane pociągi dalekobieżne Intercity, znajduje się w Brzesku. Nieopodal stacji, wzdłuż autostrady biegnie międzynarodowa trasa rowerowa VeloMetropolis łącząca Kraków z Tarnowem.

Zaczynamy w centrum Gnojnika przy zabytkowym kościele pw. św. Marcina Biskupa. Kierujemy się
w stronę Nowego Sącza drogą krajową, aby po przejechaniu 850 metrów skręcić w prawo w kierunku Lipnicy Dolnej i Gosprzydowej. Boczną drogą jedziemy przez 1,5 km. Dojeżdżając do rozwidlenia dróg, skręcamy lekko w prawo i dalej w kierunku Gosprzydowej. Następnie po lewej stronie mijamy drewniany kościółek pw. św. Urszuli z Towarzyszkami w Gosprzydowej. Skręcając w prawo wjeżdżamy na parking, z którego możemy udać się do Ogrodu Różańcowego. Kontynuujemy podróż w kierunku Lipnicy Murowanej.

Po przejechaniu kolejnych 2,4 km skręcamy w lewo i po 200 metrach dojeżdżamy do DW nr 966. Skręcamy w prawo i po 1,9 km, już w Lipnicy Murowanej skręcamy w prawo na brukowaną ulicę prowadzącą do kościółka pw. św. Leonarda, który znajduje się na liście UNESCO. Lipnica Murowana przyciąga tłumy turystów i pielgrzymów przez cały rok nie tylko kościółkiem, ale także klimatyczną, drewnianą zabudową rynku, a w Niedzielę Palmową ponad 30 metrowymi palmami wielkanocnymi.

Po krótkim odpoczynku jedziemy DW 966 w kierunku Muchówki, aby po 2 km skręcić w lewo
w kierunku Rajbrotu, do którego docieramy po 5 km. Po kolejnych 7,7 km przez Wojakową dojeżdżamy do Porąbki Iwkowskiej, w której skręcamy w prawo na Łososinę Dolną. Kontynuujemy podróż przez kolejne 6,3 km, pamiętając, że za Kątami skręcamy w prawo; jedziemy za główną drogą.
W Michalczowej nie skręcamy w lewo, lecz jedziemy prosto mijając po lewej stronie murowany kościół. Po dojeździe do lotniska Aeroklubu Podhalańskiego jedziemy wzdłuż lotniska, aby po dotarciu na końcu drogi skręcić w lewo, a następnie w prawo w kierunku Limanowej. Przez kolejne 3 km jedziemy wzdłuż sadów i rzeki Łososina. W miejscowości Wronowice skręcamy w lewo, w kierunku Tęgoborza i przez miejscowość Łyczanka dojeżdżamy do miejscowości Świdnik.

Tutaj w gospodarstwie sadowniczym p. Alberta Cebuli (po dotarciu do Świdnika, przed wjazdem na DK 75 z Brzeska do Nowego Sącza skręcamy w lewo, aby po 300 m dotrzeć do gospodarstwa) robimy przerwę na degustację wyśmienitych soków i owocowych przysmaków lub robimy przerwę na zapoznanie się z produktami „miłość”, „radość”, „czułość”, czy „wolność” na winnicy Na Dziole (po wjeździe do Świdnika i przejechaniu 1,5 km od znaku z nazwą miejscowości skręcamy w prawo
i jedziemy pół kilometra w górę)

Kolejne 3 km to trasa „krajowa” 75 w kierunku Nowego Sącza. Przy dojeździe do nowego mostu na Dunajcu możemy zrobić sobie krótką przerwę, nieco dalej na punkcie widokowym przy starym moście. Przejeżdżamy most i skręcamy w pierwszą drogę w lewo. Po przejechaniu ok. 1 km od zjazdu z DK 75 przez miejscowość Kurów należy skręcić w lewo, gdzie po przejechaniu 1,6 km docieramy do skrzyżowania z DW 975, na którą wjeżdżamy skręcając również w lewo. Po pokonaniu 4,5 km
i dotarciu do miejscowości Sienna opuszczamy DW 975 skręcając w drugą drogę w prawo w kierunku miejscowości Siedlce. Kolejne 25 km to przejazd przez miejscowości Jelna, Jelna-Działy, Słowikowa, Siedlce (za OSP skręcamy w prawo), Łęka (za składem materiałów budowlanych, na końcu drogi skręcamy w lewo na Korzenną, a po kolejnym 1 km skręcamy w prawo), Mogilno, Posadowa Mogilska. Docieramy do Korzennej. Trasa wiedzie słabo oznakowanymi lokalnymi drogami, dlatego należy szczególną uwagę zwrócić na powyższe wskazówki! W miejscowości Mogilno skręcamy
w prawo na „Rezerwat Cisów”. Po przejechaniu odcinka 2,5 km, za lasem skręcamy w lewo
i po kolejnych 8 km dojeżdżamy do Korzennej.

Tu, w centrum miejscowości znajduje się zabytkowy park, a w nim odrestaurowany dwór oraz gospoda, w której zatrzymujemy się na obiad.

Po posiłku wyjeżdżamy w kierunku Wilczysk. Po przejechaniu 1 km skręcamy w lewo na Jasienną
i Przydonicę. Po kolejnych 200 metrach odbijamy lekko w prawo na Niecew. Przejeżdżamy przez tę miejscowość podziwiając basztę z XIX w. z kamienia łupanego oraz cegły. Kontynuujemy jazdę. Dojeżdżamy do Lipnicy Wielkiej, skręcamy w lewo na Bukowiec. „Wspinamy” się na Bukowiec. Po 5 km skręcamy w lewo w kierunku Przydonicy (następne 8,4 km przez Jasienną). Na końcu drogi skręcamy w prawo na Bartkowa – Posadowa. Po kolejnych 2,8 km dojeżdżamy do DW 975
z Wojnicza na Nowy Sącz. Skręcamy w lewo w kierunku Nowego Sącza, a następnie na rondzie zjeżdżamy na Rożnów. Dalej trasa wiedzie wzdłuż Jeziora Rożnowskiego. Jedziemy czerwonym „Głównym Karpackim Szlakiem Rowerowym”, aż do Iwkowej po drodze mijając Rożnów (kościół św. Wojciecha, ruiny zamku Jana Amora Tarnowskiego), Roztokę – Brzeziny oraz Tropie (romański kościół pustelników Świerada i Benedykta). Przez Dunajec przeprawiamy się promem, a następnie skręcamy w lewo na DK 75 w kierunku Nowego Sącza. Po przejechaniu 1 km, w Wytrzyszczce, na wysokości zamku Tropsztyn, skręcamy w prawo na Iwkową.

Przed wyjazdem sugerujemy sprawdzić na stronie internetowej Zarządu Dróg Powiatowych
w Brzesku (
www.zdp.powiatbrzeski.pl) lub miasta Czchów (www.czchow.pl) czy prom kursuje. Jeśli byłyby przerwy w kursowaniu, proponujemy objazd przez kładkę na Dunajcu w Tropiu
i Witowice Dolne (dojeżdżamy do DK 75, kierujemy się na Brzesko).

W Iwkowej po przejechaniu ponad 114 km kończymy dzień pierwszy. Na nocleg polecamy winnicę Nowizny w Połomie Małym (4 km od Wytrzyszczki), Zagrody na Pacanach (10 km) czy Bacówkę Biały Jeleń (10 km).

Drugi dzień zaczynamy w Iwkowej, z której wyjeżdżamy w kierunku Czchowa. Jeśli mamy czas możemy podjechać na Szpilówkę, aby wspiąć się na najwyższą w regionie wieżę widokową (z Zagrody na Pacanach to 11 km, z Bacówki Biały Jeleń 4,5 km a z winnicy Nowizny – 8 km)

Pierwsze 4 km, to ostry podjazd. Do Czchowa wjeżdżamy ul. Kazimierza Wielkiego, a w miasteczku ul. Św. Kingi i Węgierską dojeżdżamy na wzgórze zamkowe. Tutaj pierwszy postój i zwiedzanie wzgórza zamkowego.

Po przerwie wracamy do centrum Czchowa, skąd ul. Basztową dojeżdżamy do DK 75, którą przecinamy i dalej przez 300 m jedziemy wąską ul. Franciszka Kądzieli (po prawej stronie mijając „Przystań na kawę”), by na końcu skręcić w prawo w ul. Do Promu, którą dojeżdżamy do przeprawy promowej na Dunajcu.

Podobnie jak w Tropiu, przed wyjazdem sugerujemy sprawdzić czy prom kursuje. Jeśli byłyby przerwy w kursowaniu, proponujemy objazd przez zaporę (DK kierujemy się na Nowy Sącz; objazd wynosi 6 km).

Po dotarciu na drugą stronę rzeki Dunajec z promu skręcamy w lewo, aby po 1,6 km wjechać na odcinek trasy rowerowej VeloDunajec, którym jedziemy 8,7 km.

Po dotarciu do Zakliczyna zjeżdżamy z VeloDunajec na ul. Kamieniec i po 600 m dojeżdżamy do centrum. Miasteczko, które prawa miejskie otrzymało w 1557 r. i utraciło w 1934 r. na nowo stało się miastem w roku 2006. Tym, co wyróżnia Zakliczyn spośród innych małych miasteczek są drewniane parterowe domy o specyficznej konstrukcji przysłupowej, ze ścianami konstrukcji zrębowej, stawiane szczytami do drogi, zwieńczone dachami naczółkowymi z okapami wydatnie wysuniętymi nad chodniki.

Po zwiedzaniu Zakliczyna i przerwie na obiad (polecamy lokalne restauracje w Rynku) ruszamy
w drogę. Z Rynku ul. Jagiellońską dojeżdżamy do DW nr 975, którą jedziemy przez 7,5 km przez las
i Paleśnicę. Następnie skręcamy w lewo w kierunku Jamnej. Kolejne 5 km, to głównie podjazdy i jazda przez las. Na szczycie Jamnej robimy przerwę, aby kosztować produktów z winnicy Wzgórze Nadziei lub Bacówki (0,4 km o trasy), albo Schroniska Dobrych Myśli (0,5 km od trasy).

Z Jamnej zjeżdżamy do Ciężkowic przez Siekierczynę. W Kąśnej Górnej, za mostkiem na końcu drogi, skręcamy w prawo i przez Kąśną Górną i Dolną dojeżdżamy do Ciężkowic, ul. Jana Brońka (przejazd przez linię kolejową i most na Białej). Z mostu skręcamy w lewo na ul. Krynicką (DW 977) i jedziemy
w kierunku Tarnowa, aż do miejscowości Siedliska, mijając Bogoniowice, Gromnik i Chojnik.

Ciężkowice, to niespełna 2,5 tysięczne miasto od 1348 roku, które w 1934 roku na 64 lata straciło prawa miejskie. Jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w regionie Na niewielkim obszarze znajdują się atrakcje turystyczne znane daleko poza granicami kraju: Skamieniałe Miasto, Park Zdrojowy, Muzeum Przyrodnicze, a w mijanej Kąśnej Dolnej –  dworek Ignacego Jana Paderewskiego. Na ciężkowickim rynku na uwagę zasługuje najnowsza atrakcja – „Ławeczka Paderewskiego” autorstwa Ewy Fleszar z 2018 r. Ławeczka dzięki specjalnemu mechanizmowi odtwarza menuet C-dur opus 14 nr 1 w stylu Mozarta uważany za najpopularniejszy w dorobku Paderewskiego. Nagranie pochodzi z 1937 w oryginalnym wykonaniu artysty. Idealne miejsce na fotkę na Insta!

Tuż przed stacją kolejową w Siedliskach przejeżdżamy na drugą stronę torów, mijając po lewej kapliczkę i przez kładkę na Białej jedziemy do Lubaszowej. Po 2 km, w Lubaszowej, przy kapliczce
z głową Chrystusa na Krzyżu skręcamy w prawo, w kierunku Jodłówki Tuchowskiej. Po kolejnych 5,8 km skręcamy w prawo w kierunku Domu Wczasów Dziecięcych. Po przejechaniu ostatnich 5 km dojeżdżamy do Rzepiennika Biskupiego, w którym, tuż po wjeździe po prawej stronie znajduje się nasze miejsce noclegowe – Słoneczne Wzgórze. Po przejechaniu 74 km kończymy drugi dzień wycieczki.

Ostatni, trzeci dzień rozpoczynamy od wyjazdu ze Słonecznego Wzgórza DW 980 w kierunku Biecza. Po przejechaniu 3,3 km skręcamy w lewo i wspinamy się w górę. Po 700 metrach, po lewej stronie znajduje się jeden z najmniejszych kościołów drewnianych w Polsce.

Po krótkim zwiedzaniu jedziemy dalej. Tuż za kościółkiem skręcamy w prawo i żółtym szlakiem rowerowym jedziemy w kierunku wschodnim. Po przejechaniu 1,1 km skręcamy w lewo. Kolejne 3,8 km to łagodny zjazd mało uczęszczaną drogą do miejscowości Olszyny. W centrum miejscowości, na końcu drogi skręcamy w prawo, a następnie w lewo, w kierunku Żurowej. Do Żurowej docieramy po 3 km. Tam przecinamy główną drogę i jedziemy prosto przez 1,1 km mijając po prawej stronie OSP. Następnie skręcamy w prawo i wzdłuż granicy Parku Krajobrazowego Pasma Brzanki jedziemy przez 7,4 km do Szerzyn uważając, żeby skręcić w prawo po 1 km, w lewo po kolejnych 1,2 km, a po 3,4 km w prawo, aby po kolejnych 1,8 km, w Szerzynach skręcić w lewo na Czermną. Po przejechaniu 3,6 km, na obrzeżach wsi Czermna skręcamy w lewo w kierunku Swoszowej. Tą drogą jedziemy przez 6,4 km pod OSP w Swoszowej, po drodze uważając, by nie skręcić na drogi prowadzące do Jodłowej (po 2,2 km lekko w lewo, a nie za główną drogą), czy Szerzyn (po kolejnych 2,5 km skręcamy lekko
w prawo). Przy OSP w Swoszowej skręcamy w prawo, w kierunku widocznego kościoła i cmentarza. Mijając je wyjeżdżamy ze Swoszowej, kierując się na Kowalową. Po przejechaniu ponad 1,5 km wjeżdżamy w las, a po następnych 300 m dojeżdżamy do asfaltowej drogi. Skręcamy w prawo. Po przejechaniu 1 km docieramy do pomnika zasadzki pod Górą Gilową. Obelisk stojący po lewej stronie przypomina wydarzenia z 17 sierpnia 1944 r. kiedy to żołnierze I Batalionu 5 Pułku Strzelców Podhalańskich AK odnieśli zwycięstwo nad oddziałem tarnowskiego gestapo. Kontynuujemy jazdę
w kierunku północnym przez malownicze tereny Pasma Brzanki.

Pasmo Brzanki (nazywane również Pasmem Brzanki i Liwocza), to górskie pasmo na Pogórzu Ciężkowickim, pomiędzy dolinami rzek: Białej i Wisłoki. Najwyższymi wzniesieniami są Liwocz (562 m) – jednocześnie najwyższy szczyt Pogórza Ciężkowickiego oraz Brzanka (534 m).

Po przejechaniu 2,8 km od pomnika, skręcamy w lewo w wąską, asfaltową drogę. Po 2 km dojeżdżamy do Kowalowej, mijając po lewej boisko Orlik, szkołę i kościół. Za kościołem, po dojechaniu do głównej drogi, skręcamy w lewo w kierunku Jonin. Mijając kapliczkę po prawej stronie (100 m od skrzyżowania) skręcamy w drugą ścieżkę w prawo (za słupem energetycznym, 100 m za kapliczką). Jadąc krętą, wąską drogą po 600 m skręcamy w prawo. Kolejne 5 km to jazda po płaskim terenie
w kierunku Lubczy. Mijamy cmentarz wojenny nr 168 po lewej stronie (po 600 m), gospodarstwo agroturystyczne Wimika (po lewej stronie, po kolejnych 200 m), 600 letni dąb Gajus – pomnik przyrody z małą niebieską kapliczką zawieszoną na drzewie (po kolejnych 2,3 km po prawej stronie). Po dojeździe do Lubczy (1,2 km od dębu) skręcamy w prawo, aby dojechać do kościoła, spod którego jedziemy do centrum miejscowości (plac z przystankiem, obok bank), gdzie skręcamy w lewo na główną drogę. Po przejechaniu 1,7 km, za stacją paliw skręcamy w prawo. Po 3 km jazdy pod górę (pamiętając by po 1 km skręcić lekko w lewo) dojeżdżamy na Górę Kokocz.

Po zasłużonej przerwie jedziemy w kierunku zachodnim przez 1 km  a następnie skręcamy w lewo, zjeżdżamy 700 m, znów skręcamy w lewo i po 600 m dojeżdżamy pod OSP Wola Lubecka, gdzie skręcamy w lewo i dojeżdżamy do winnicy „Piwnice Antoniego”. Tu przerwa na poznanie jednej
z winnic „EnoTarnowskie”.

Wracamy na trasę. Podążając drogą w kierunku wschodnim, na najbliższym skrzyżowaniu skręcamy
w prawo w kierunku widocznego kościoła. Kierujemy się do Jonin. Po przejechaniu kilometra skręcamy w lewo, po następnych 1,8 km w prawo, następnie lekko w lewo i po 2,3 km dojeżdżamy do głównej drogi w Joninach. Skręcamy w prawo na widoczny most i kierujemy się do Ryglic. Tuż za terenami rekreacyjno–sportowymi przy tabliczce z nazwą „Ryglice” skręcamy w prawo w ul. Bednarską. Do centrum Ryglic jedziemy ponad 5 km naokoło ulicami Bednarską, Górzystą, Piastowską (tu wjeżdżamy na niebieski szlak rowerowy) i Podkarpacką. W centrum Ryglic robimy przerwę na zwiedzanie zabytkowego spichlerza.

Następnie ul. Tarnowską wyjeżdżamy z Ryglic i tuż za Szkołą Podstawową w Ryglicach skręcamy
w lewo w ul. Adama Mickiewicza, która w Zalasowej przechodzi następnie w ul. Piastowską. Po przejechaniu tymi ulicami ok. 5  km, dojeżdżamy do sklepiku spożywczego, przy którym skręcamy lekko w lewo w ul. Tuchowską. W lesie, po 2,5 km wjeżdżamy do Tuchowa ul. Partyzantów, mijając po lewej stronie leśny parking, od którego rozpoczyna się ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna „Tuchowski Las”. Po dojechaniu do ul. Tarnowskiej (DW 977) skręcamy na Tarnów, by po 450 m dotrzeć do restauracji „Agawa”.

W „Agawie” przerwa na obiad i odpoczynek, po którym wracamy ul. Tarnowską do centrum Tuchowa, by z Rynku ul. Jana III Sobieskiego, wzdłuż linii kolejowej i rzeki Białej przez Łowczów i Łowczówek dojechać (niebieskim szlakiem rowerowym) po 12 km do Pleśnej. Z Pleśnej główną drogą w kierunku Tarnowa dojeżdżamy do Rzuchowej. Na skrzyżowaniu przy widocznym kościele skręcamy w lewo,
w kierunku Zakliczyna. Po przejechaniu 300 m skręcamy w prawo na Centrum Produktu Lokalnego (CPL), gdzie znajduje się ostatni już przystanek na naszej trasie. Zwiedzanie CPL-u i najmniejszej winnicy w regionie – Epigonu kończy kolacja przygotowana z lokalnych produktów.

Z CPL-u wracamy na drogę w kierunku Tarnowa, by po przejechaniu 450 m skręcić w pierwszą drogę, w lewo i wąską asfaltową drogą wspiąć się na górkę z cmentarzem, a następnie zjechać do skrzyżowania z drogą w kierunku miejscowości Błonie. My odbijamy lekko w prawo i przez malowniczy wąwóz wyjeżdżamy na ul. Wolską w Koszycach Małych w gminie Tarnów. Po wyjeździe z wąwozu, skręcamy w lewo na Wolską, która w Zgłobicach zmienia nazwę na Zgłobicką, którą dojeżdżamy do DK 94 – ul. Krakowskiej. Skręcamy w lewo. Po przejechaniu mostu na Dunajcu, „serwisówką” wzdłuż DK 94 po stronie południowej dojeżdżamy do Wojnicza (100 km od Rzepiennika). W Wojniczu polecamy zwiedzić rynek, drewniany kościółek czy Wąwóz Szwedzki. Tutaj kończymy naszą trzydniową wycieczkę (blisko 300 km) po najciekawszych terenach Mikroregionu Pogórze.

Z Wojnicza, możemy w łatwy sposób (7,5 km) dotrzeć do stacji kolejowej w Bogumiłowicach, na której zatrzymują się pociągi Kolei Małopolskich (SKA3) i Polregio w kierunku Krakowa czy Tarnowa. Istnieje możliwość, aby wycieczkę zakończyć w Zakliczynie (16 km) lub też w Gnojniku (23 km) – w miejscu gdzie rozpoczynaliśmy zwiedzanie.

Wybierając Zakliczyn jako metę, należy przejechać DW 975 przez Wielką Wieś, Sukmanie i Olszyny dalej przez Zawadę Lanckorońską i Melsztyn lub bezpieczniej bocznymi drogami przez Rudkę, Grabno, Milówkę i Zawadę Lanckorońską (zielonym szlakiem rowerowym).

Jeśli wybieramy Gnojnik to kierujemy się DW 975 w kierunku Zakliczyna, ale w Olszynach skręcamy w prawo i przez Gwoździec i Żerków dojeżdżamy do Gnojnika. Możemy wybrać alternatywną trasę bocznymi drogami przez Wąwóz Szwedzki w Wojniczu, Łysą Górę (rowerowym szlakiem żółtym), Łoniową, Żerków i Biesiadki.

Długość oraz ukształtowanie terenu sprawiają, że przejechanie całej trasy w ciągu trzech dni może sprawić trudność. Wówczas proponujemy podzielenie trasy na krótsze odcinki i wydłużenie pobytu. Na pewno warto! 

Ta trzydniowa wycieczka, to  propozycja i zaproszenie do spędzenia czasu wolnego na obszarze Mikroregionu Pogórze w duchu Slow Food Travel.