NABORYInformacje o naborach, terminy i dokumenty

Małopolska wytycza „Szlak Frontu Wschodniego I Wojny Światowej”

Małopolska przymierza się do stworzenia markowego produktu turystycznego o europejskim znaczeniu. Ma powstać Szlak Frontu Wschodniego I Wojny Światowej, który połączy m.in. muzea, pola bitew, wojenne cmentarze, twierdze i zachowane okopy. To nowy pomysł władz województwa na prezentację doniosłych wydarzeń historycznych Małopolski, podkreślenie jej wielokulturowości i przyciągnięcie turystów. Dzisiaj, 22 marca, odbyło się pierwsze robocze spotkanie, podczas którego rozpoczęły się prace nad wskazaniem obiektów do wpisania na szlak. Obradom przewodniczył wicemarszałek Małopolski Leszek Zegzda. Podobne trasy mają być wytyczone także w sąsiednich województwach.

– Skala walk w Małopolsce była ogromna. To wielka bitwa pod Gorlicami, tysiące mogił, cmentarzy i ważnych wydarzeń historycznych. To trudne dziedzictwo jest wpisane nie tylko w historię Małopolski, ale także Polski. Wykorzystując to małopolskie bogactwo możemy stworzyć unikatowy szlak, który stanie się szlakiem wędrówek ogromnej rzeszy turystów z Polski i całej Europy – przekonywał wicemarszałek Leszek Zegzda.

Przypomnijmy, że list intencyjny w sprawie utworzenia Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej podpisali w Łodzi marszałkowie ośmiu województw. Małopolska już teraz ruszyła z przygotowaniami do opracowania koncepcji przebiegu szlaku. W składzie powołanej grypy eksperckiej znaleźli się przedstawiciele powiatów, instytucji kultury, przewodnicy oraz historycy. Koordynatorem projektu, który otrzymał wsparcie finansowe ze strony władz województwa małopolskiego w ramach konkursu Małopolska Gościnna, jest starostwo powiatowe w Tarnowie. Jak zaproponowano na trasie szlaku miałyby znaleźć się m.in. Kraków, Limanowa, Gorlice oraz Tarnów. Turyści, którzy będą nim podążać będą mogli m.in. oglądać autentyczne pola bitew i wędrować w poszukiwaniu mogił swoich przodków, którzy polegli w krwawych walkach. Jednym z punktów na szlaku miałyby być Gorlice zwane „Polskim Verdum”. To tutaj w 1915 roku miała miejsce największa operacja militarna frontu wschodniego, zakończona zwycięstwem armii niemieckiej i austro – węgierskiej oraz przerwaniem frontu rosyjskiego. Na wytyczonym szlaku miałaby pojawić się także krakowska twierdza– jako unikatowy pomnik historii. Małopolska jest także usiana wojennymi cmentarzami, w których pochowanych jest tysiące żołnierzy różnej narodowości: Austriacy, Niemcy, Czesi, Słowacy, Węgrzy, Rumuni, Włosi, Rosjanie i Polacy. Stąd wstępna koncepcja zakłada również wpisanie na szlak najcenniejszych wojennych cmentarzy. Samorządowcy chcą także pokazać, że to właśnie tutaj w Małopolsce zaczęła się droga do niepodległości. Stąd włączenie do szlaku elementów legionowych takich jak wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej utworzonej przez Józefa Piłsudskiego. Wabikiem dla turystów mają być również unikatowe w skali światowej zespoły zabytków lotniczych w Muzeum Lotnictwa Polskiego. Szlak turystyczny miałby być gotowy już w 2014 r. Wkrótce eksperci wskażą konkretne miejsca, obiekty i wydarzenia historyczne które zostaną wpisane na szlak. Rozpoczęta dzisiaj debata oznacza, że Małopolska ma szansę stać się pierwszym województwem, które wytyczy przebieg szlaku.

Źródło